Projekt domu o powierzchni ponad 300m był dla projektantów MIKOŁAJSKAstudio nie lada wyzwaniem. Nie ze względu na powierzchnię czy spójne zaaranżowanie przestrzeni dla tylu osób – w różnym wieku i o rozmaitych wymaganiach – ale przez nietypowy styl, który wybrali właściciele. Marzyli o eleganckich, ciemnych wnętrzach łączących współczesne luksusowe formy z elementami loftowymi. Użycie kilku dominujących materiałów oraz niezwykła dbałość o detale pozwoliły stworzyć projekt idealnie dostosowany do potrzeb wszystkich domowników.
Od razu po przekroczeniu progu, w przestronnym holu, czuć przedsmak tego, co czeka w dalszej części domu – arch. Ida Mikołajska, współwłaścicielka pracowni MIKOŁAJSKAstudio wraz z zespołem konsekwentnie we wszystkich wnętrzach tego domu zastosują te same materiały, kolorystykę i styl.
Komfortowa strefa relaksu
Jedna ze ścian w przedpokoju, łącznie z drzwiami do garderoby, jest wykończona drewnianymi lamelami w ciemnym odcieniu brązu. Motyw linii – pionowych, poziomych i skośnych przewija się przez aranżację całego domu. Podobnie jak dodatki w kolorze starego złota – tu w postaci efektownej lampy i ramy lustra.
Prosto z przedpokoju wchodzi się do salonu – komfortowej strefy relaksu z dużym, modułowym narożnikiem, kominkiem i kinem domowym. Ogromne okna otwierają przestrzeń na ogród i prawiają, że mimo przewagi ciemnych kolorów, wnętrze jest pełne dziennego światła.
Przestrzeń pełna smaku
Z salonem sąsiadują kuchnia i jadalnia, oddzielone od części wypoczynkowej przeszkleniami z przesuwanymi drzwiami. Stalowa konstrukcja i szkło ornamentowe w pionowe prążki powtarzają motyw przewodni aranżacji.
W kuchni dominuje dekor betonowy w dwóch odcieniach szarości – pojawia się na podłodze, blatach, wyspie, frontach zabudowy, pokrywającej większość ścian, a nawet na obudowie okapu. Chłodną aranżację ocieplają elementy z drewna, złote akcenty oraz przyjemne światło. Tuż obok kuchni znajduje się jadalnia z dużym stołem na dwanaście osób i olśniewającą, złotą kompozycją z lamp, która niczym lewitująca rzeźba unosi się nad blatem. Podobnie jak w salonie, również w tej części zamiast ścian są okna sięgające od podłogi do sufitu – dzięki nim oraz czterem lustrom w suficie, przestrzeń jest zalana naturalnym światłem.
Elegancka część prywatna
Na piętrze domu znajduje się część prywatna domowników – sypialnia właścicieli, pokoje trojga dzieci, gabinet, łazienki i garderoba.
Sypialnia gospodarzy to elegancka i zarazem ciepła strefa wypoczynku. Pierwsze skrzypce gra tutaj duże, tapicerowane ciemnośliwkowym aksamitem łóżko z miękkim wezgłowiem. Ściana za łóżkiem została wykończona drewnianą okładziną ozdobioną złotymi listwami. Fronty zabudowy meblowej mają fakturę przypominającą materiał. Uwagę przyciąga kompozycja z czterech lamp wiszących nad łóżkiem.
Położona obok sypialni łazienka zasługuje na miano pokoju kąpielowego – wanna, prysznic i dwie umywalki zapewniają komfort, natomiast czarne płytki na ścianie, ułożone we wzór jodełki i dodatki w kolorze brudnego złota wprowadzają do wnętrza elegancję i luksusowy sznyt. Łazienka i toaleta na parterze konsekwentnie są urządzone w tym samym stylu. Pojawiają się w nich beton, drewniane lamele, czerń i dodatki w kolorze starego złota.
Stylowo dla najmłodszych
Pokoje dziecięce zostały urządzone z taką samą dbałością o detale, co cały dom. Arch. Idzie Mikołajskiej zależało na tym, aby wnętrza te – mimo że na pierwszy rzut oka widać, że są stworzone dla młodszych domowników i dostosowane do ich wieku – kontynuowały styl całości. W pokojach dla dziewczynek – kilkuletniej i nastolatki, w aranżacji dominuje drewno, biel, jasna szarość i brudny róż. Najmłodsza z córek ma wszystko, o czym marzy przedszkolak – ścianę pokrytą farbą tablicową, dużo miejsca do zabawy i przechowywania maskotek i innych zabawek. Pokój starszej, to prawdziwe królestwo nastolatki – z przestrzenią do nauki, dużym, tapicerowanym łóżkiem, pojemną zabudową oraz toaletką.
W pokoju nastoletniego chłopca, współwłaścicielka MIKOŁAJSKAstudio gamę szarości i drewna uzupełniła elementami w kolorze żółtym. Niewielka przestrzeń zyskała na funkcjonalności dzięki zaprojektowanemu na wymiar meblowi, łączącemu łóżko, regał i antresolę. Dzięki niemu zmieściło się tu spore biurko, szafa na ubrania i kącik relaksu z wygodnymi pufami.
Cichy gabinet
W czasach pracy zdalnej w domu nie mogło zabraknąć przestrzeni, w której właściciele mogą poświęcić czas na obowiązki zawodowe. Gabinet został urządzony w niewielkim pomieszczeniu – stanęło tu biurko dla dwóch osób i wygodna sofa. Niemal cała powierzchnia ścian została obudowana regałem na książki. Ciemna, spokojna paleta barw sprzyja wyciszeniu i skupieniu.