Moda na egzotyczne dodatki w wystroju wnętrz nigdy nie przemija. Miłośnicy dalekich wypraw często przenoszą ich klimat do swoich domów poprzez różnego rodzaju souveniry przywiezione z podróży. Ale aurę prosto z egzotycznych dżungli wprowadzą we wnętrzach również rekwizyty dostępne w rodzimych sklepach.
Dżungla to miejsce pełne tajemnic. Egzotyczna, bujna roślinność, dzikie zwierzęta, a także inne niż w naszej szerokości geograficznej światło tworzą klimat, który porusza, zachwyca i pozostaje w pamięci na długie lata.
Salon rodem z dżungli
Dżungla kipi żywymi kolorami! Dlatego, aby przenieść egzotyczny styl prosto z dżungli do naszych domów, warto zacząć od doboru odpowiednich barw. Na ścianach świetnie może się sprawdzić pomarańcz, turkus, soczysta zieleń, a nawet czerwień zachodzącego słońca. Jeśli wnętrze, które urządzamy jest przestronne, warto zdecydować się na jeden kolor, którym pokryjemy wszystkie ściany. Jeśli dysponujemy mniejszym pomieszczeniem, bezpieczniej będzie pomalować mocnym kolorem tylko jedną z nich, aby uniknąć efektu przytłoczenia.
Zapomnijmy o ciężkich drewnianych meblach. Z powodzeniem zastąpią je ratanowe bądź wiklinowe fotele oraz bambus, który jest doskonałym materiałem do stworzenia egzotycznych mebli. Sięgając po styl egzotyczny powinniśmy postawić na wygodę. Lekkie meble wypoczynkowe powinny być komfortowo usłane miękkimi poduszkami, najlepiej z motywem zwierzęcym bądź roślinnym. Jeśli chcemy zbudować tajemniczą aurę, możemy wybrać ciemne zasłony, na przykład brązowe.
Styl egzotyczny domaga się obecności roślin, nie oznacza to jednak, że nasz pokój powinien zamienić się w dżunglę. Ich obecność powinna być zrównoważona. Możemy ją podkreślić motywem roślinnym na przedmiotach użytku codziennego.
W salonie korespondującym z atmosferą dżungli nie może zabraknąć kolorowych dodatków. Na przykład ciekawych pamiątek z podróży bądź zakupionych w Polsce drobiazgów, np. figurek egzotycznych zwierząt, oryginalnych lampionów czy ładnie oprawionych zdjęć z naszych wypraw.
Pokój dzienny w kolonialnym stylu
Aranżując wnętrze w stylu egzotycznym, często stawiamy na odważne eksperymenty z kolorem. Jeśli jednak mamy obawy czy będziemy się z takim rozwiązaniem dobrze czuć, możemy wybrać spokojniejszą opcję i sięgnąć po styl kolonialny, któremu sprzyjają jasne i spokojne barwy.
Styl kolonialny to kwintesencja wygody i praktyczności. Skórzany komplet wypoczynkowy oraz masywne meble z ciemnego drewna z pewnością pozostaną z nami na lata. W tym stylu improwizacja nie jest wskazana, liczy się zwrócenie uwagi na detale. Meble nie muszą być idealnie polakierowane, ale powinny mieć charakter. Podkreśli go spokojna faktura jasnych ścian, tworząc przestrzeń, w której z przyjemnością będziemy się relaksować.
Obok tego klasycznego, powtarzalnego zestawienia, szczególnie ciekawie prezentują się wszelkie regionalne dodatki. Globus, kompas, imitacje trofeów myśliwskich czy rzeźby z różnych zakątków świata nadadzą indywidualny rys naszemu pomysłowi na wnętrze.
Styl kolonialny to dużo światła. Dlatego jego rekomendacja to zwiewne, jasne firanki i zasłony bądź okna z odsłoniętymi żaluzjami.
Motywy prosto z dżungli
Miłośnicy egzotycznego stylu znajdą ciekawe propozycje w salonach Empik. Inspiracją dla kolekcji „W dżungli” były egzotyczne zwierzęta. – Wzory pawiego pióra, skóry krokodyla czy leoparda przywołują skojarzenia z dalekimi krainami i lasami tropikalnymi.
W kolekcji znajdziemy: kubki z silikonową pokrywką, lampiony, szklanki i wazony z kolorowego szkła, a także lusterka i puzderka z egzotycznym wzorem. Kolekcję uzupełniają dodatki wnętrzarskie, tj.: poduszki w dwóch kształtach i kilku wariantach kolorystycznych, przyciski do papieru, ramki oraz obrazy.