Młodzi projektanci z grafiki na Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu w ramach projektu realizowanego z firmą Ars Vini wsparli polskich przedsiębiorców i współpracowali z polskimi winnicami. Stworzyli serię projektów opakowań i etykiet win. Wspólnie z winiarzami studenci mieli okazję zbudować unikalną narrację wizualną, której efekty przedstawiamy.

Polskie wino wielu osobom może kojarzyć się z odległą historią naszego kraju. Przez długi czas w Polsce produkcja wina nie była zbyt popularna ani też nie przynosiła nam rozgłosu na arenie międzynarodowej. Warto jednak wiedzieć, że obecnie polskie winnice przeżywają swoisty renesans, a wina, które produkują, stają się prestiżowym dobrem i marką, z łatwością konkurującą z włoskim Chianti czy francuskim Bordeaux. Dopiero na przestrzeni ostatnich lat polskie winnice znacząco się rozwinęły, a wina w nich produkowane zaczęły cieszyć się nienaganną opinią i prestiżem w branży. Polscy winiarze stoją więc przed trudnym zadaniem, tworząc własną komunikację wizualną swoich marek. Ich wizerunek to niemal czysta kartka papieru i tylko od nich oraz od ludzi, z którymi współpracują, zależy, jaki obraz swoich winnic i produktów będą chcieli kształtować. wino6 wino4 wino3 wino2 wino

Na pomoc polskim winiarzom przybyli studenci Grafiki Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu pod okiem dra Mariusza Wszołka i dra Radosława Stelmaszczyka. We współpracy z przedstawicielem firmy importującej wina Ars Vini – Janem Andrzejewskim i redaktorką portalu Have a Bite – Agnieszką Szydziak wzięli udział w projekcie, którego efektem końcowym były etykiety polskich win zaprojektowane przez zespoły studentów. 

W projekcie wzięło udział 16 winnic z całej Polski. Studenci podzieleni na zespoły, które następnie przydzielono do jednej winnicy, mieli za zadanie sporządzić projekt komunikacji wizualnej we współpracy z winiarzami. Biorąc udział w projekcie, studenci musieli zadbać o potrzeby nie tylko winiarzy, z którymi kooperowali, ale też o potrzeby i wymagania potencjalnych konsumentów. Zaprojektowane przez nich etykiety musiały być nie tylko atrakcyjne wizualnie, ale też pełnić istotną rolę w przekazywaniu odbiorcy co i dlaczego dla danej winnicy jest ważne. 

Tworzenie komunikacji wizualnej to nie tylko projektowanie opakowań. To przede wszystkim budowanie tożsamości marki, a opakowanie czy etykieta są jedynie (i aż!) efektem końcowym długiego procesu projektowego, w którym pod uwagę brane są różne aspekty danego produktu. Wymaga to od grafików spojrzenia na projekt z różnych perspektyw, w tym zarówno z perspektywy odbiorcy, marketingowca, jak i producenta.

Najważniejsze to wiedzieć co i w jaki sposób chce się przekazać. To podstawa udanego projektu komunikacji wizualnej, który dzięki wielowymiarowemu spojrzeniu staje się czymś więcej niż tylko opakowaniem. Komunikacja wizualna kształtuje wizerunek firmy i oferowanego przez nią dobra oraz staje się gwarantem ich reputacji. Pełni niezwykle ważną rolę w kształtowaniu popytu należy pamiętać, że w wielu przypadkach to właśnie opakowanie powoduje, że decydujemy się na wybór konkretnego produktu.

Od samego początku było jasne, że końcowy wzór etykiety i samej butelki był tylko konsekwencją semestralnego procesu, na który składały się takie elementy, jak: analiza sytuacji zastanej (gdzie jesteśmy), opracowanie sytuacji postulowanej w formie jasnego, klarownego i wolnego od sprzeczności profilu komunikacyjnego (dokąd zmierzamy) i części kreacyjnej, której zawsze towarzyszy podstawowa zasada kaizen: ulepszanie nie ma końca. Udane projekty są możliwe tylko wtedy, kiedy przed zastosowaniem warsztatu graficznego mamy jasność co, jak i komu należy zakomunikować mówi dr Mariusz Wszołek, współtwórca kierunku Grafika, zastępca dyrektora Instytutu Projektowania

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj