Inspiracją do powstania kolekcji był film Johna Carpentera „The Thing” z 1982 roku.
Niegościnna Arktyka, mroczny klimat i wreszcie tytułowe COŚ, z którym walczą bohaterowie filmu zainspirowały do stworzenia nietuzinkowej kolekcji, w której w nawet najtrudniejszych warunkach mężczyzna RAGE AGE będzie się czuł bezpiecznie, ciepło i w pełni elegancko, nie tracąc nic ze swej dzikości.
Najnowsza kolekcja Spitsbergen Experience with RAGE AGE na sezon jesień / zima 2012 to kolejna męska przygoda. Tym razem celem naszej wyprawy jest Spitsbergen – wyspa w archipelagu Svaldbard. Bohater sesji w poszukiwaniu tajemniczej przesyłki przypływa na wyspę statkiem, mieszka w drewnianej górskiej chacie, przemierza wyspę wzdłuż i wszerz pieszo, samochodem, a nawet psim zaprzęgiem. Widzimy go w różnych sytuacjach, a w tle zapierającą dech w piersiach dziką przyrodę Svaldbardu: wieczną zmarzlinę, skaliste fiordy, lodowce a nad tym wszystkim słońce dnia polarnego.
Autorem niezwykłej sesji zdjęciowej jest Robert Wolański. Fotograf wraz z całą ekipą pracowali w ekstremalnych warunkach, doświadczając niskich temperatur, silnego wiatru i arktycznego dnia; byli nieustannie wystawiani na ciężką próbę.
Projektant marki – Rafał Czapul po raz kolejny w wysmakowany sposób połączył klasyczną elegancję z rockandrollową dzikością: miękkie dopasowane kożuchy; po raz pierwszy w kolekcji puchowa kurtka, której kaptur wieńczy futro z jenota; prane karmelowe kurtki skórzane; płaszcze z bardzo ciepłej wielbłądziej wełny; kaszmirowe golfy; flanelowe koszule i kraciasty wzór, zarezerwowane do tej pory dla stylu grunge, Rafał Czapul potraktował w zupełnie nieoczekiwanym eleganckim stylu, nadając im inny wyraz; spodnie i marynarki – wszystko przetestowane w warunkach polarnych.
Nowością kolekcji jest patchwork, występujący w kurtkach, płaszczach, koszulach, spodniach, a nawet w rękawiczkach i butach. Pojawia się dużo dodatków skórzanych np. w spodniach, rebelianckich marynarkach smokingowych, koszulach i płaszczach. W kolekcji nie zabraknie też klasycznych (oczywiście w rage’owym tego słowa znaczeniu) elementów, ale te podane zostaną w zupełnie nowej odsłonie. Na tle ciepłego beżu, brązu czy karmelu mocnym i wyróżniającym się kolorem tej kolekcji jest czerwień i kobaltowy niebieski.
Sesja w sezonie jesień / zima 2012 jest kontynuacją tak charakterystycznego dla RAGE AGE wizerunku mocnego faceta w ekstremalnych, tym razem polarnych warunkach, doprawiona dodatkowo szczyptą tajemniczości. Najnowsza kolekcja sprawdza się w nawet najbardziej wymagającym środowisku – jest to po prostu Spitsbergen Experience.
Więcej informacji:
- www.rageage.co.uk
- www.facebook.com/rageageofficial