Ślubna bielizna nie musi być biała

Trwa sezon ślubów. Przyszłe panny młode, które w nadchodzących miesiącach powiedzą swoim wybrankom sakramentalne „tak”, z pewnością finalizują już swoje stylizacje. Do wymarzonych sukni ślubnych dobierają niezbędne dodatki – welon lub modne w tym sezonie opaski i wianki, a także wygodne szpilki i subtelną biżuterię. Sięgają też po seksowne pończochy lub rajstopy, których duży wybór znaleźć można w kolekcji Gatta. Ważnym elementem ślubnego wizerunku jest także bielizna – choć niewidoczna, powinna być dobrana tak, by panna młoda czuła się w niej komfortowo, a w noc poślubną, by zachwyciła pana młodego.

Podstawą ślubnej stylizacji jest suknia. Nie ma bowiem panny młodej, która nie marzy o tym, by w dniu ślubu wyglądać olśniewająco. Najczęściej na pół roku przed ceremonią wybiera więc idealny model, a później dobiera do niego wszelkie dodatki, takie jak welon, buty, rajstopy lub pończochy oraz bieliznę. Niegdyś suknia ślubna musiała być biała i długa. Dziś panuje większa dowolność. Suknie nie są już wyłącznie śnieżnobiałe. Coraz częściej przybierają odcienie ecru, szampana, a nawet delikatnego różu. Nie wszystkie mają też długość maxi. Panny młode sięgają także po modele midi, a nawet mini. Niezależnie jednak od koloru i długości, bazą dla sukni ślubnej powinna być idealnie dobrana bielizna. A skoro suknie nie są już idealnie białe, bielizna także nie musi i wręcz nie powinna taka być.

Coś niebieskiego  

W myśl tradycji każda panna młoda powinna mieć na sobie w dniu ślubu trzy rzeczy: coś starego, coś pożyczonego i coś niebieskiego. Dobrym sposobem na spełnienie trzeciego przesądu jest bielizna w delikatnym, błękitnym kolorze, np. model Begonia lub Eris z najnowszej kolekcji The Intimate Britney Spears dla Gatta. Biustonosz push-up idealnie podkreśli biust panny młodej, a delikatne figi będą niemalże niewidoczne pod suknią.

Pudrowy róż lub cytryna

Dla romantyczek, które uwielbiają delikatne, pudrowe kolory, idealny będzie model bielizny w odcieniu różowym lub cytrynowym. Propozycją z kolekcji Britney Spears jest komplet Clematis lub Anemone. W przypadku tego drugiego modelu biustonosz występuje w dwóch wersjach – jako klasyczny push-up i z nieusztywnioną miseczką oraz amarantowymi ramiączkami. Do wyboru są figi, stingi lub majtki typu hipster.

Ślubna bielizna nie musi być biała

W kolorze skóry

Panny młode, które preferują klasyczną, jednolitą kolorystycznie bieliznę, w kolekcji Britney Spears dla Gatta, także znajdą propozycje w sam raz dla siebie. Przykładem jest model Jamberry w kolorze piaskowym. Komplet stanowi biustonosz push-up, wykonany w technologii seamless oraz trzy rodzaje matek do wyboru.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj