BeSmart to warszawska marka, która zasłynęła dzięki oversizowym płaszczom i wygodnym, basicowym ubraniom, które stanowią podstawę budowania kapsułowej garderoby. Polki przeszło osiem lat temu pokochały ponadczasowe kroje, które sprawdzą się przy każdej okazji. W czym tkwi sekret najnowszej kolekcji beSmart?
“Podczas tworzenia tej kolekcji miałam w głowie trzy hasła – kobiecość, wygoda i ponadczasowość” – mówi Marta Majchrzak, współzałożycielka marki beSmart. I nie ma w tym cienia przesady – obok dopasowanych sukienek znajdziemy luźno skrojone płaszcze, muślinowe koszule czy niezawodne dresy. W tym sezonie marka po raz pierwszy zaprezentowała czapki i berety, stworzone przez polskich rzemieślników. Cała kolekcja oparta jest na stonowanej kolorystyce ciepłego beżu, czekolady, burgundu i ecru.
Najnowsza kolekcja beSmart to ukłon w stronę wszystkich kobiet, od młodszych po starsze, z różnymi sylwetkami i stylem życia, bo projekty marki wyróżnia przede wszystkim uniwersalność. Stonowana kolorystyka i klasyczne modele pozwalają dowolnie łączyć i miksować basicowe propozycje beSmart z ulubionymi jeansami czy designerską torebką. Dobrze skrojony golf czy koszula to gwarancja nowoczesnego, a zarazem kobiecego wyglądu, który sprawdzi się w każdej sytuacji.
To właśnie z myślą o codziennych obowiązkach BeSmart wychodzi z propozycją prawdziwego #smartfashion, a założycielki marki podkreślają, że budowanie kapsułowej garderoby to prawdziwa rewolucja, której warto się poddać. Idealnie dopasowana sukienka, oversizowy płaszcz i monochromatyczny dres to baza, która posłuży przez lata.
Pod hasłem beSmart kryje się filozofia
beSmart to marka z wyjątkową historią. Od 2013 roku Marta i Małgosia Majchrzak, synowa i teściowa, budują brand na przekór utartym stereotypom. Jak podkreślają założycielki marki, różnica pokoleń pozwala na lepsze zrozumienie współczesnych kobiet i ich potrzeb.
Ubrania marki szyte są w łódzkiej szwalni, a Marta i Małgosia osobiście odpowiadają za wybór materiałów, które posłużą nam przez wiele sezonów.