Kolekcję wiosna/lato 2021 cechuje różnorodność – bo takie są nasze klientki. Można powiedzieć, że nie ograniczamy się jeśli chodzi o rozmiary, posiadamy ich naprawdę szeroki wybór (obwody od 60 do 100 cm, miski od A do N), stąd z roku na rok, z sezonu na sezon poszerzamy liczbę modeli, kolorów i wzorów. Nasze stałe klientki mają czasami niełatwe zadanie, bo trudno im się oprzeć choćby kolejnemu biustonoszowi w danym modelu i fasonie, ale w zupełnie nowym, zaskakującym kolorze – mówi Paulina Al. Sakkaf, która jest odpowiedzialna za zatowarowanie salonów oraz sklepu online w Polsce.
A wracając do najnowszej letniej kolekcji:
Stało się już tradycją, że CHANGE Lingerie wprowadza nowe modele biustonoszy co sezon, jednak klientki przyzwyczajone do swoich ulubionych fasonów znajdą je, ale w nowej odsłonie kolorystycznej. Jak co sezon marka wypuszcza równocześnie 4 kolekcje: CHANGE, Charade, Intimate oraz Classic.
I tak w kolekcji CHANGE znajdziemy dobrze już znany model Florence w dwóch nowych kolorach: srebrnej, lekko zgaszonej zieleni oraz w witalnym, letnim kolorze świeżej brzoskwini. W kolekcji nie zabrakło również kultowego już biustonosza Lissi w nowej wersji – bardzo jasnego błękitu.
Kolekcja bielizny Charade jest z kolei odpowiedzią na potrzeby kobiet, które cenią sobie luksus i elegancję w doborze bielizny. Angel White, czyli złamana biel (Diane), melonowa żółć (nowy model Lotus) czy jakże kobiecy przybrudzony, pudrowy róż (Audrey) wyglądają niezwykle ekskluzywnie w połączeniu z satynowymi materiałami, koronką i siateczką. Taka jest cała kolekcja Charade: zmysłowa, ultrakobieca i elegancka. Kolory i materiały dobrane tu zostały celowo w taki sposób, by wydobyć piękno delikatnie muśniętego promieniami słońca ciała. Całość kompozycji domyka anielska biel oraz zmysłowa czerń. Wisienką na torcie jest model Rose w pięknej, soczystej, malinowej czerwieni.
W kolekcji znajdują się również zwiewne szlafroki, koronkowe majtki w wielu fasonach i pobudzające zmysły pasy do pończoch.
W kolekcji Intimate triumfy popularności biją już nowe kolory Melanie, oczywiście w fasonie Triangle Wireless, który wypełnia (dosłownie) szuflady tych klientek, które przepadają za bardziej sportowymi fasonami.