Natasha Pavluchenko po raz kolejny zaprezentowała swoją kolekcję haute couture w Rzymie.

Warto zaznaczyć, że jest pierwszą w historii projektantką z Polski, która przeszła szereg eliminacji rady programowej włoskiego święta „wysokiej mody” Alta Roma Alta Moda.

Jednym z etapów tych eliminacji był styczniowy pokaz „NeoCouture”, bardzo dobrze przyjęty przez rzymską publiczność i prasę, natomiast jej najnowsza kolekcja „SENSES” to ukoronowanie tych starań – Natasha Pavluchenko, już jako pełnoprawny członek Alta Roma Alta Moda, otworzyła pokazy kalendarza głównego w sobotę 6 lipca 2013 roku, o godz. 11.30. w Complesso Monumentale di Santo Spirito in Sassia w Rzymie.

„Uświadamiam sobie powoli, że te lata pracy, naprawdę ciężkiej, zaczynają owocować. Nie potrafię nadal jeszcze się pogodzić z myślą, że te wszystkie osoby w stowarzyszeniu Alta Roma, które są dla mnie legendami mody, traktują mnie, jako partnera”- powiedziała w jednym z wywiadów.

Koncepcja przedstawienia , które projektantka zaprezentowała w Rzymie, to wynik współpracy Natashy z: Teresą Opiałą (artistic coafiure director) oraz Sebastiano – L’Oreal Professionnel Rome (wykonanie), Rafała Małysiaka (koncepcja makijażu) wraz z dyrektor kreatywną MKC Beauty Academy z Rzymu- Gabriellą Chiarappa (wykonanie). Całości dopełniła biżuteria – zaprojektowana specjalnie dla kolekcji „SENSES” przez „ArsDavia” oraz obuwie dostępne na sarenza.pl.

Autorem zdjęć z pokazu na Alta Roma jest Emil Biliński. Podziękowania dla Leica (www.leicastore.pl), .

Za filmografię odpowiadał Łukasz Macina. Muzykę – specjalnie przygotowaną i zremiksowaną na potrzeby pokazu – zrealizował zespół „Neo Retros”.

Nowa propozycja Natashy Pavluchenko na wiosnę i lato 2014 roku to, z jednej strony kontynuacja – tak pod względem wizualnym, jak i sposobu jej tworzenia – wcześniejszej kolekcji, przedstawiającej silną i niezależną kobietę-wojownika, z drugiej zaś próba pokazania tej kobiecości w mniej agresywny, choć ciągle bardzo stanowczy, sposób.

27 sylwetek zaprezentowanych na wybiegu przedstawiało „kobietę-lalkę”.

Zaczynając od bieli, przez delikatne kremy i beże, do pastelowych błękitów i kończąc na czerni, która zawsze musi pojawić się w Natashy projektach, zobaczyliśmy połączenia wełny i jedwabiu, skóry i koronki, delikatnych i ciężkich, niemal siermiężnych, ręcznie wykonanych elementów, które przybliżyły nas do malarskich inspiracji projektantki, również dzięki swej nieregularności, podkreślonej fakturze oraz celowo niewykończonych brzegach.

To abstrakcyjne nieco podejście do tworzenia kolekcji, przy zachowaniu jej geometrycznej prostoty, podkreślonej dodatkowo ażurowymi zdobieniami o różnej wielkości ok, w połączeniu z pozornie nieuporządkowanym i nieco chaotycznym sposobem przeszycia poszczególnych elementów, sprawiło, że każda z sylwetek wyglądała na zbyt dużą, tak w swojej formie, jak i kształcie.

Skórzane czepki i wypadające spod nich bardzo długie, proste włosy oraz makijaże podkreślające oczy i usta sprawiające wrażenie niemych, jeszcze bardziej przywodziły wspomnienia dziecięcych lat projektantki – na wybiegu pojawiły się bowiem „ożywione” sylwetki szmacianych lalek wywodzących się z – ciągle obecnej jeszcze na Białorusi i mocno zakorzenionej – kultury Romów.

Kontrastowość kolekcji i całego pokazu wzmocniona została dodatkowo bardzo mocnym światłem, które z jednej strony podkreśliło minimalizm i „czystość” każdej stylizacji, z drugiej zaś pozwoliło dostrzec każdy ich element.

Na szczególną uwagę zasługuje jedyna w całej kolekcji sylwetka w kolorze różowym, która, tak ze względu na swoją prostotę oraz widoczny w każdym centymetrze kunszt krawiecki projektantki, jak i zapewne ze względu na prezentującą ją modelkę, wzbudziła ogromne zainteresowane publiczności.

Wśród publiczności zasiedli nie tylko przedstawiciele zagranicznych i polskich mediów, lecz również przedstawiciele Ambasady Polskiej i Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Rzymie, którzy objęli swoim honorowym patronatem cały pokaz, Pani prezydent Alta Roma Alta Moda – Silvia Venturini Fendi, a także wspierająca medialnie wszystkie krajowe i zagraniczne pokazy haute couture Natashy Dorota Wróblewska z www.sophisti.pl oraz Michał Zaczyński „Fashion Magazine”.

Ogromne wsparcie Natasha otrzymała również od producenta herbaty oraz napoju energetycznego „Loyd Energy + Green Tea” , a także innych lokalnych marek, od dawna wspierających twórcze działania projektantki. Nie mogło więc zabraknąć wśród nich marki: „Czaniecki”, „Concept77”, platformy multimedialnej „Edbox” oraz Park Hotelu „Papuga” z Bielska – Białej. Partnerem pokazu było również biuro podróży „EximTours”.

Tomek Gąsienica-Józkowy

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj