Pokaz Kolekcji „Gelem” | Robert Kupisz i Cisowianka Perlage.

    Grudzień, jak co roku, obfituje w pokazy najnowszych kolekcji znanych projektantów.

    W piątkowy wieczór koneserzy mody mieli okazję obejrzeć kolekcję wiosna/lato 2013 Roberta Kupisza. W zalanej czerwonym światłem podwarszawskiej hali Studio Transcolor, licznie zgromadzonych gości rozgrzała muzyka, w której można było usłyszeć hiszpańskie flamenco, rosyjską gitarę i węgierskie smyczki.

    Pokaz najnowszej kolekcji Roberta Kupisza był tak naprawdę zaproszeniem na cygańskie wesele. Jej tytuł: „Gelem”, nawiązuje do kultury romskiej, a sama pieśń jest często uważana za hymn Romów. Było więc energetycznie, kolorowo i głośno, a na wybiegu zaroiło się od eterycznych cygańskich księżniczek i przystojnych romskich macho.

    Swoją najnowszą kolekcję projektant konsekwentnie oparł na sprawdzonej bazie estetycznej. Były więc gniecenia, ręcznie barwione tkaniny, kolorystyka z przewagą szarości i granatu, sukienki z gazy a przede wszystkim nonszalanckie formy oraz sposób ich noszenia przez modeli i modelki. Nowością były ozdoby w postaci agrafek, sportowe buty i przeźroczystości. W męskich sylwetkach uwagę przyciągały bluzki z żabotami czy spodnie z lampasami. Nie zabrakło także skórzanych spodni połączonych z krótkimi kurtkami co stanowiło oczywiste nawiązanie do poprzednich kolekcji. Natomiast damskie kreacje były kwintesencją kobiecości: zmysłowe suknie we wszystkich odcieniach szarości, długie spódnice z falbanami, mini sukienki z przeźroczystymi elementami podkreślały delikatność, ale i drapieżność sylwetek. Niewątpliwie na uwagę zasługuje stylizacja modeli i modelek: efektowna biżuteria, mocny makijaż czy, u panów, zawadiacki wąs nie pozostawiały widzom wątpliwości co do tego, że prawdziwi Cyganie są i mają się dobrze. Do tradycji już należy fakt, że pokazy Roberta Kupisza są wspaniałymi widowiskami, w których oryginalne kreacje konkurują z ciekawą scenografią i idealnie dobraną muzyką.

    Partnerem pokazu była Cisowanka Perlage.