Cenili ją już faraonowie, Japończycy ozdabiali nią rękojeście mieczy, lubowali się w niej także przedstawiciele Art Deco – skóra płaszczki, bo o niej mowa, od wieków jest symbolem powodzenia i prestiżu. Oryginalna faktura, historia i symbolika tego surowca zainspirowała firmę Krenig do stworzenia linii galanterii Platine.
Płaszczki dzięki swemu charakterystycznemu płaskiemu kształtowi ciała należą do najbardziej rozpoznawalnych ryb. Ich majestatyczny sposób poruszania się i tajemniczość (zwykle prowadzą nocny tryb życia) od zawsze fascynowały ludzi. Płaszczki występują w ciepłych i tropikalnych wodach całego świata. Delikatne mięso tych ryb jest w wielu kulturach uważane za rarytas.
Skóra płaszczki przez wieki była używana i doceniana przez rzemieślników, ze względu na jej piękno i trwałość. Nazywana jest „nieśmiertelnym” klejnotem mórz – nie da się jej przeciąć ani spalić. Początkowo rybacy wykorzystywali skórę płaszczki do wzmacniania burt swoich łodzi. W grobowcach egipskich faraonów odkryto ją na zbrojach i przedmiotach dekoracyjnych. W późniejszych czasach pojawia się na rękojeściach japońskich mieczy i europejskich sztyletów. Wierzono, że płaszczka przekazuje swoją siłę temu, kto ją nosi a charakterystyczny perłowy wzór na grzbiecie miał zapewniać szczęście i powodzenie.
We współczesnych czasach spotyka się ją na przedmiotach stylu Art Deco, takich jak meble, wazy, świeczniki, ramy, rękodzieła itp. Również dziś skóra płaszczki zdobi portfele, paski, obuwie, etui na okulary, parasolki, torebki, a ostatnio nawet siedzenie Harleya-Davidsona wyposażono w tapicerkę z tego luksusowego surowca. Naszywa się ją także w miejscu ochronnych nałokietników na kombinezonach dla żużlowców, z powodu jej trwałości i niezniszczalności.
Firma Krenig jako jedyna na polskim rynku oferuje ekskluzywną galanterię wykonaną ze skóry płaszczki. Wyroby z tego luksusowego surowca są eleganckie, bardzo wytrzymałe, a przede wszystkim oryginalne i niepowtarzalne.