Piękna „Wyspa” Mariusza Przybylskiego. Kolejna kolekcja z Toshibą

    Mariusz Przybylski tworzy z sezonu na sezon coraz fajniej — twierdzi znany stylista Tomasz Jacyków. Można się było o tym przekonać podczas pokazów najnowszej kolekcji.

    Jak powstaje taki pokaz mody?
    – Zwykle jest więcej czasu na próby, na pewne eksperymenty — mówi Kasia Sokołowska, reżyserka pokazu. — Tutaj tak naprawdę pokaz tworzy się poza tym miejscem, jest wymyślony od początku do końca. Moja rola polega na tym, żeby przewidzieć wszystkie możliwe historie, które mogą się wydarzyć. Spowodować, że emocja, która towarzyszy powstawaniu tego pokazu, będzie czytelna dla widza. To jest moje zadanie.

    Pokazu nie byłoby bez modelek i modeli.
    – Tu jest fajnie, tutaj są fajni ludzie, jest fajny team. Jeżeli się pracuje dość długo, to zna się te osoby i spotyka znajomych na takich pokazach — stwierdza Jacek Jelonek.
    Co jest w pokazie najważniejsze dla występujących modeli?
    – Wydaje mi się, że zorganizowanie. I trzeba mieć wytężoną uwagę, żeby nadążyć za tym, co się dzieje — mówi Michał Kiszkielis.
    – To, że wszystko jest perfekcyjnie przygotowane, nie ma miejsca na pomyłki, od początku wiemy, jak wszystko wygląda. Przychodzimy, przymierzamy rzeczy, wiemy, jak wszystko jest po kolei, znamy zasady, zwłaszcza gdy tak ja, pracujemy któryś raz — opowiada Borys Starosz.
    Natomiast Kamila Wawrzyniak docenia myśl, która towarzyszy pokazowi:
    – Bardzo lubię, gdy projektant ma cały pomysł stworzenia kolekcji. Rozpoczyna od ubrań i ma jakąś szerszą wizje, którą chce zrealizować. I tak jest w tym przypadku.
    Najważniejsze jednak, by podobały się przedstawione ubiory:
    – Gdyby mnie było na to stać, to chętnie bym się ubrał w niektóre rzeczy Mariusza i z chęcią bym się wybrał na jakiś bal, na przykład sylwestrowy — to opinia modela, Tomasza Szmulewicza.

    Katarzyna i Cezary Żakowie drugi raz wybrali się, aby oglądać kolekcję Mariusza Przybylskiego.
    – Uwielbiam Mariusza Przybylskiego za niezwykłą klasę i prostotę w ubiorach, które są niezwykle eleganckie. Krawiectwo dopracowane w każdym detalu — chwali projektanta Katarzyna Żak.

    Robert Kupisz, projektant i stylista, zwraca uwagę, że Przybylski stale pokazuje coś nowego i bardzo się rozwija. Dużo gwiazd korzysta z jego ubrań, wiem, że się cieszy dużą popularnością wśród aktorów, piosenkarzy, dziennikarzy telewizyjnych — mówi.

    Na początku w firmie Toshiba chcieli połączyć notebooki z modą, teraz łączą je z artystą.
    – Z każdym pokazem dojrzewa, wchodzi na wyższy poziom swojej artystycznej twórczości — dodaje Marcin Morawski z Toshiby.
    Aktorka Tamara Ariuch jest zdania, że trzeba wspierać ludzi, którzy się zajmują modą w taki sposób, a Przybylski jest właśnie tą osobą, którą wspierać warto.

    – Mnie się po prostu podoba to, co Mariusz robi. Dlatego jestem tutaj — mówi Maciej Zakościelny. — Oczywiście, nie można przenieść tego pokazu na ulicę i tak się ubierać. Zawsze trzeba coś wybrać dla siebie. I w niektórych rzeczach, myślę, że dobrze bym się czuł. Buty, na przykład, bardzo mi się podobają, szorty różne. On to ciekawie łączy i widać tutaj jego styl.

    Natomiast sam Mariusz Przybylski tak podsumowuje swoją najnowszą kolekcję:
    – Miałem duży stres, dlatego że to taka kolekcja, która idzie w inną stronę, bardziej offową, awangardową. To już nie jest taki klasyczny mężczyzna włącznie, a bardziej nowoczesny, więc się troszeczkę bałem, bardziej niż przy innych okazjach.
    Ja nie do końca jestem klasykiem, ale zawsze gdzieś przemycam klasykę, aczkolwiek staram się poszukiwać nowych dróg, które są dla mnie wyzwaniem. Myślę, że jest na to odbiorca, jest na to gotowy polski mężczyzna. Jest bardzo wielu polskich mężczyzn, którzy chcą wyglądać inaczej.
    Moja wyspa jest czysta, pusta, niezamieszkała przez nikogo, i przez to taka piękna.

    Pokaz najnowszej kolekcji Mariusza Przybylskiego „Wyspa” (wiosna/lato 2011) odbył się14 grudnia w Warszawie.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj