Patrząc na okładki modowych magazynów czy kampanie wielkich koncernów trudno jej nie zauważyć. Jest muzą dla wielu i prawdziwym kameleonem przed obiektywem. Sesje z jej udziałem zawsze budzą emocje. Jej obecność wprowadza coś metafizycznego, ulotnego- tu i teraz po to, by być za chwilę gdzie indziej.
Sasha urodziła się 21 stycznia 1985 roku w Moskwie, ma dwóch braci i siostrę. Marzyła o karierze gwiazdy filmowej- mówiąc , że jest to prawdziwe przeznaczenie. Od dziecka grała w niej artystyczna dusza. Będąc małą dziewczynką nie rozstawała się z kredkami, godzinami malowała albo rysowała, jakby świat nie istniał. Nie interesowały ją inne zabawy. W jednym z wywiadów dla Vogue Teen wyznała „ (…)Ja bawiłam się kredkami podczas gdy inne dziewczynki lalkami (…).” Na percepcję małej Sashy ogromny wpływ miały też rosyjskie bajki, które wróciły w jej dorosłym życiu jako ilustracje do pewnego modowego projektu. Rysuje na wszystkim co wpadnie w jej ręce- nie rzadko są to jej kontrakty, umowy, wizytówki, serwetki czy mapy.
Rok 2005 był przełomem w życiu Sashy. Oto studentka historii sztuki stała się nową twarzą w świecie mody. Do tej pory w jej otoczeniu najważniejsi byli Van Gogh, Picasso czy Michel Angelo, ale za sprawą jej przyjaciela Igora Vishnyakova wszystko się zmieniło. To właśnie on sfotografował Sashę i wysłał jej zdjęcia do jednej z największych agencji modelek IMG.
Niedługo później Muccia Prada wybrała Pivovarovą do kampanii swojej marki na kolejne 6 sezonów. W maju 2007 roku Sasha pojawiła się na okładce Vogue’a jako jedna z dziesięciu najbardziej obiecujących top modelek obok takich postaci jak Doutzen Kroes, Caroline Trentini, Raquel Zimmermann, Jessica Stam, Agyness Deyn, Coco Rocha, Hilary Rhoda, Chanel Iman i Lily Donaldson. Jej nazwisko stało się “gorące”. Poza kontynuacją kontraktu reklamowego z Pradą, brała udział w kampaniach takich marek jak Giorgio Armani, Chanel, Galliano, Longchamp, Tiffany & Co. Pomimo zawrotnej kariery Sasha została wierna swoim pasjom i zainteresowaniom. W marcu 2007 roku zaprezentowała swoje prace w Paryżu, gdzie można było podziwiać portrety przedstawiające jej przyjaciółki i modelki: Vlady Roslyakovej i Snejany Onopki.
Druga wystawa Sashy miała miejsce w Nowym Yorku w 2008 roku. Pokazała prace, które powstały przy użyciu wyjątkowych – codziennych, niecodziennych technik- za sprawą takich materiałów jak kawa czy wino, sportretowała otaczających ją ludzi oraz samą siebie.
Inspiracją do tworzenia swoich prac Sasha czerpie z podróży, otaczających ją ludzi , przyjaciół. Sztuka jest jej największą potrzebą i niezmiennie największą pasją. Docenili to również wielcy świata mody. Karl Lagerfeld poprosił o zilustrowanie jego książki bazując na elementach pochodzących z rosyjskich baśni, współpracuje również z Muccią Pradą nad wydaniem albumu z pracami własnego autorstwa- portretami, zdjęciami i kolażami.
Sasha jako modelka osiągnęła wielki sukces. Wielokrotnie pojawiała się na okładkach takich magazynów jak V Magazine, Numero czy Vogue w edycji rosyjskiej, brytyjskiej, japońskiej czy australijskiej. Włoska okładka Vogua gościła ją aż pięć razy. W 2008 roku Pivovarova pojawiła się w kalendarzu Pirelli, trafiając tym samym do grona modelek wybranych. Hiszpańskie wydanie Marie Claire nagrodziło Sashę nagrodą Prix de la Moda oraz Nagrodą dla Najlepszej Międzynarodowej Modelki w 2009 roku. Otwierała pokazy Chanel w 2008 roku. Chodziła dla takich marek czy nazwisk jak Chanel, Jean Paul Gaultier, Rag &Bone, Rodarte, Pringle of Scotland, Christian Dior, Elie Saab, Miss Sixty czy MaxMara. Pracowała z takim sławami w dziedzinie fotografii jak Steven Meisel, Peter Lindberg, Michael Thompson, Mario Sorrenti, Nathaniel Goldberg, Craig McDean, Paolo Roversi
Dziś zajmuje czwarte miejsce w rankingu pięćdziesięciu najlepszych top modelek na świecie.
Nowym domem Sashy jest teraz Nowy York, a dokładniej artystyczny loft na Brooklynie, gdzie mieszka ze swoim mężem- wieloletnim przyjacielem Igorem, który odkrył ją dla świata mody. Pobrali się w Tajlandii. W czerwcu 2009 roku Sasha wraz z mężem , bliską rodziną i przyjaciółmi zapozowała do wyjątkowej sesji dla amerykańskiego Vogua, zatytułowanej„ Przyjęcie ślubne” gdzie wyjawiła, że kocha wszystko co związane jest z małżeństwem.
Sekretem jej urody jest chińska herbata U loon oraz techniki Kung Fu. Sasha jest wegetarianką, nie pije alkoholu, prowadzi zdrowy i aktywny tryb życia.
