W miniony weekend Kraków stał się światową stolicą mody. Wszystko to za sprawą wydarzenia Moda bez ograniczeń, podczas którego modelki i modele z niepełnosprawnością prezentowali na jednym wybiegu stroje swojego autorstwa oraz kreacje najlepszych polskich projektantów.
Ewa Minge, La Mania, Robert Kupisz, Łukasz Jemioł, Bohoboco, Teresa Rosati i Bartosz Malewicz – to tylko niektóre z nazwisk polskich projektantów mody, których kreacje 8 grudnia w hotelu Sheraton prezentowały piękne i niezwykłe kobiety na co dzień zmagające się z niepełnosprawnością.
– To fajnie pokazać, że niepełnosprawne dziewczyny też mogą wyglądać dobrze. To dla każdej dziewczyny, niezależnie czy pełnosprawnej czy niepełnosprawnej, jest spore wyzwanie i coś przyjemnego. To malowanie, układanie fryzury, przygotowania – mówi Angelika, jedna z modelek.
Sam pokaz to jednak nie wszystko. Poprzez to wydarzenie organizatorzy i uczestnicy chcieli pokazać, że osoby niepełnosprawne z powodzeniem mogą funkcjonować w tych strefach społeczeństwa, które często pozostają w strefie marzeń nawet zdrowych osób.
– Staramy się każdego dnia poprzez szereg różnorodnych działań sprawiać, by niepełnosprawni cieszyli się w pełni życiem – tłumaczy Aleksandra Włodarczyk, prezes Fundacji Hipoterapia – Na Rzecz Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych i organizator wydarzenia.
Włodarczyk dodaje, że standardowa rehabilitacja to dopiero początek drogi, jaką muszą pokonać Ci niezwykli ludzie. – My chcemy pokazać im samym i innym, że z powodzeniem mogą realizować się we wszystkich dziedzinach życia, bez względu na to, jaka niepełnosprawność ich dotknęła. Moda to tylko jedna z nich i jak się okazuje, bardzo inspirująca – przekonuje.
To, w jaki sposób moda pomaga w wyrażaniu siebie, pokazali w pierwszej części wieczoru niepełnosprawni nastolatkowie prezentujący koszulki swojego autorstwa. Wykonali je podczas trwających dwa tygodnie wcześniej warsztatów stylizacji i kreowania wizerunku. Każdy z nich miał pokazać ich osobowość.
– To była najmocniejsza część wieczoru, która wstrząsnęła mną dogłębnie – informuje Anna, jedna z zaproszonych gości. Dlaczego? Podczas prezentacji strojów odtworzono bowiem fragmenty wypowiedzi młodych modeli i modelek na temat tego, co ich denerwuje na co dzień.
Padło wiele słów dotyczących ignorancji, prześladowania ze strony zdrowych rówieśników czy nawet przemocy, jakiej doznają. Wiele osób będących na widowni podkreślało potem, że nie zdawali sobie sprawy z tego, że problem odrzucenia osób niepełnosprawnych i marginalizowania ich przez społeczeństwo może być wciąż tak żywy.
Wieczór zakończyła aukcja charytatywna, z której całkowity dochód zostanie przekazany na dalszą terapię podopiecznych Fundacji, w trakcie której zebrano 87 600 zł.
Imprezę poprowadził Olivier Janiak a wydarzenie uświetnił koncert Grzegorza Turnaua.