9 listopada w klubokawiarni Między Nami Lana Nguyen zaprezentowała swoją nową, jesienno-zimową kolekcję. Pokazowi towarzyszyła inauguracja wystawy zdjęć Jacka Kołodziejskiego, który w nietuzinkowy sposób uchwycił piękno kolekcji Passion Fruit. Zdjęcia będzie można podziwiać przez kilka najbliższych tygodni.
Moda – od zabawy po styl życia
Lana Nguyen to 23-letnia projektantka mody. Urodziła się w Wietnamie, ale mieszka i tworzy w Polsce. Wychowała się w dwóch różnych kulturach – europejskiej i azjatyckiej, wykorzystując te dwie skrajności jako silną inspirację w swojej twórczości.
Moda towarzyszyła Lanie od dziecka. – Gdy byłam mała, przebierałam się w ubrania mamy, a nawet sama komponowałam jej zestawy stylizacyjne na każdy dzień do pracy. Zamiast zabawek, w prezencie zawsze chciałam dostawać ubrania. Moda była dla mnie zabawą, która przerodziła się w wielką pasję, miłość i styl życia – wspomina Lana.
Charakterystyczną cechą projektów Lany jest zestawianie ze sobą jednocześnie kilku tkanin w jednej sylwetce. – Uwielbiam skrajne połączenia materiałów delikatnych, tj. szyfon, tiul, z mocnymi dodatkami, np. skóra, koronka, cekiny. Dbam także o detale: skórzane pagony, pióra, które nadają pikanterii delikatnej i dziewczęcej formie sukienek.
Lana pracowała jako stylistka wielu prestiżowych magazynów modowych. Była osobistą stylistką Nataszy Urbańskiej. Jej kreacje doceniły także: Anna Mucha, Ramona Rey, Marina Łuczenko, Anna Wendzikowska, Honorata Skarbek i Maria Niklińska.
W poszukiwaniu inspiracji. Passion Fruit A/W 2013
Najnowsza, jesienno-zimowa kolekcja Lany Nguyen to subtelne połączenie tradycji z nowoczesnością. W poszukiwaniu inspiracji Lana udała się na Północ Wietnamu w góry Sa Pa, zamieszkiwane przez cztery mniejszości etniczne, mające własny odrębny język, religię i stroje. Żyją według swoich zasad i zgodnie z tradycją. – Nie chciałam powielać dobrze znanych pomysłów. Długo szukałam nowych inspiracji, aż znalazłam ten wyjątkowy region, w którym każda kobieta uczona jest od dziecka tkania i szycia. Poznałam kulisy tworzenia najpiękniejszych tkanin, przędzonych i barwionych przez 90-letnie kobiety. Moja kolekcja to mariaż tradycji i autentycznej pasji z nowoczesnymi rozwiązaniami.
O wynikach swojej sentymentalnej podróży Lana opowiada:
„Emocje, które towarzyszyły mi podczas projektowania tej kolekcji, określiłabym jako tęsknotę związaną z powrotem do korzeni, za dawno minionymi chwilami i rozdarcie związane z koniecznością wyboru jednego miejsca do życia, podczas gdy czuję się jakbym miała dwie ojczyzny. Te ubrania kojarzą mi się z energią, zabawą i życiem.
Moja kolekcja ma wymiar osobisty. Urodziłam się w Wietnamie, ale mieszkam i tworzę w Polsce. Moja perspektywa jest zatem dwoista. Z jednej strony czuję się związana z krajem pochodzenia, a z drugiej – mój styl kształtował się w oparciu o wzorce europejskie. Nie potrafię się odciąć od żadnego z tych źródeł. W moich projektach zawsze można odnaleźć elementy związane z jednym i z drugim obszarem kulturowym. Nigdy wcześniej nie kierowałam się jednak tą zasadą tak świadomie. Dopiero teraz zdecydowałam się na twórczy eksperyment, który polega na zderzeniu bardzo charakterystycznych wzorców orientalnych z europejskimi formami i materiałami używanymi przez europejskich projektantów.
Nie mogłam sobie do końca pozwolić na prosty transfer form z wietnamskiego folkloru na grunt europejski, bo styl życia Europejczyków nie jest przystosowany do noszenia ciężkich, zabudowanych i mało praktycznych strojów. Skupiłam się zatem na tkaninach i kolorach typowych dla tamtego regionu, które same w sobie są ciekawe i ich wykorzystanie może wzbogacić koncepcję i ideę projektu.”