Dzięki zabiegom medycyny estetycznej możemy walczyć z oznakami upływającego czasu. Odpowiednio dobrany strój, odmładzająca fryzura i makijaż również mogą zdziałać cuda i sprawić, że nasz prawdziwy wiek pozostanie dla otoczenia zagadką. Jest jednak jeden szczegół w naszym wyglądzie, który może zdradzić, ile naprawdę mamy lat – okulary.
Możemy walczyć z „kurzymi łapkami”, czy z cieniami pod oczami wieloma dostępnymi metodami, ale nasz osłabiony i pogarszający się z wiekiem wzrok, może z łatwością zdradzić naszą prawdziwą datę urodzenia. Sytuacje, gdy chcąc uniknąć zakładania okularów mrużymy oczy, żeby dostrzec numer nadjeżdżającego autobusu, czy jak dyskretnie według nas sięgamy po okulary, gdy kelner podaje nam menu w restauracji, powodują, że jesteśmy odbierani jako osoby starsze, niż w rzeczywistości jesteśmy.
Jeśli nie okulary to co?
Wszystkie objawy zarówno krótkowzroczności jak i starczowzroczności (czyli prezbiopii – pogorszenia widzenia z bliskiej odległości związanej z wiekiem, pojawiającej się już po 40 roku życia) powodują konieczność korekcji okularowej. Bez względu na to czy mamy zaćmę czy prezbiopię, możemy zdecydować się na zabieg wszczepienia nowoczesnych soczewek wewnątrzgałkowych. Dodatkowo podczas tego zabiegu jest możliwość skorygowania nawet dużych wad wzroku oraz astygmatyzmu. Zastosowanie tego typu soczewek, pozwala cieszyć się dobrym wzrokiem jak za czasów młodości, bez konieczności używania okularów do bliży lub dali.
Soczewki te, zawierają specjalny filtr, który zabezpiecza wnętrze oka przez niekorzystnym działaniem światła ultrafioletowego i niebieskiego, co w istotny sposób zmniejsza ryzyko wystąpienia zwyrodnienia plamki żółtej(AMD), które również często pojawia się wraz z wiekiem. Soczewki zaawansowane technologicznie mają tą przewagę nad zabiegami laserowymi, że dodatkowo chronią pacjenta przed zaćmą w przyszłości, co ma niebagatelne znaczenie w obliczu faktu, że aż 27 milionów ludzi na całym świecie cierpi na zaćmę, z czego w Polsce choruje na nią ok. 800 tys. Można powiedzieć, że jest to choroba nieuchronna (szczególnie u osób po 60 roku życia, choć rośnie liczba coraz młodszych osób chorujących na zaćmę), związana z wiekiem, a nieleczona może prowadzić do ślepoty.
Zatem już dziś podejmij świadomą decyzję – chcę wyglądać młodziej, chcę cieszyć się ostrym wzrokiem jak w czasach młodości i zapomnieć o dodających lat i niewygodnych okularach.
Więcej informacji na temat soczewek wewnątrzgałkowych można znaleźć na stronie: http://www.odzyskajwzrok.pl/