Podobno pocałunek wymyślili mężczyźni, żeby kobietom zatkać usta. Okazuje się, że jednak nie na długo, bo przeciętny pocałunek trwa około pół minuty. Jednak 6 stycznia warto całować się zdecydowanie dłużej.
Dlaczego? Ponieważ tego właśnie dnia obchodzony jest Światowy Dzień Pocałunku.
Niektórzy twierdzą, że najsłynniejszym pocałunkiem XX w. jest pocałunek uwieczniony na fotografii, która została wykonana 14 sierpnia 1945 r. Zdjęcie wykonane przez fotografa Alfreda Eiesenstaedt’a przedstawia pielęgniarkę Edith Shan całą w bieli, tonącą w uścisku marynarza. Fotografia ta przez wielu uważana jest za symbol zakończenia II wojny światowej. Dlaczego? Bo właśnie tego dnia władze Japonii ogłosiły bezwarunkową kapitulacje. Ważna jest też wymowa zdjęcia oraz jego niezwykły czar.
Są też i tacy, dla których najsłynniejszym pocałunkiem świata jest pocałunek Judasza. Pocałunek ten od wieków uwieczniali na swoich płótnach najsłynniejsi malarze, np. Giotto, Caravaggio. Od pocałunków nie stronił też Gustav Klimt, Pablo Picasso, czy Edward Munch.