W krajach skandynawskich projektanci bardziej niż gdziekolwiek na świecie realizują ideę designu, który poprawia jakość życia poprzez odpowiednie wzornictwo. Fińska marka Muunto również wpisuje się w ten nurt funkcjonalnego, ponadczasowego projektowania.
Patrząc na systemowość w designie w ujęciu historycznym na pewno można stwierdzić, że u jej podstaw leży wprowadzenie wszelkiego rodzaju systemów miar. To pozwoliło na precyzyjne określanie wymiarów wytwarzanych przedmiotów, a w konsekwencji na ich powtarzalność. Szczególnego znaczenia nabrało to w dobie rewolucji przemysłowej – rozpoczęcie maszynowej produkcji wymagało określenia standardowych wymiarów, średnic, rodzajów złącz. Ten proces postępował bardzo szybko wraz z industrializacją i nabierał globalnego charakteru. Drugim istotnym zjawiskiem wpływającym na kształtowanie systemowości były kwestie dostosowania architektury oraz wyposażenia wnętrz do rozmiarów ludzkiego ciała. W tej dziedzinie pierwszych istotnych obserwacji i prób definiowania kanonów dokonali już starożytni, ten temat leżał też w sferze zainteresowań słynnego Leonardo Da Vinci. Dziś badania antropometryczne znajdują zastosowanie nie tylko przy projektowaniu stanowisk pracy czy narzędzi, ale także mebli, przedmiotów codziennego użytku, a nawet odzieży.
Epoką która nierozerwalnie spoiła te dwa kierunki poszukiwań był modernizm. Modernistyczni architekci jako pierwsi tworzyli swoje budowle z gotowych prefabrykatów, a dogmat o prymacie funkcji nad formą skłaniał ich do dopasowywania ich do potrzeb człowieka. Le Corbusier rozpoczął w 1942 pracę nad „Modulorem” – autorskim kanonem proporcji w architekturze. Za model został przyjęty człowiek szczególnie wysoki jak na owe czasy – punktem wyjścia do badań był dla słynnego francuskiego architekta stał ówczesny średni wzrost amerykańskiego policjanta, wynoszący 183 cm. Wyciągnięta do góry ręka postaci ludzkiej wyznaczała podstawową wysokość kondygnacji netto – 226 cm. Większość charakterystycznych wysokości odnoszących się do ciała ludzkiego i przedmiotów użytkowych została wpisana przez Le Corbusiera w dwa ciągi: ciąg wymiarów (wyznaczony w oparciu o wspomniany wzrost i wysokość kondygnacji) oraz złoty podział. Kanon Le Corbusiera odcisnął bardzo silne piętno na architekturze XX wieku, wpłynął też na wielkość i formy mebli.
Skoro systemowego, uporządkowanego charakteru nabrała architektura, wymagało to stworzenia dopasowanych do niej mebli. Dziś nikogo to nie dziwi, że w ofercie różnych marek mamy szafki, stoły czy krzesła o dość standardowych, powtarzalnych wymiarach. Rozbudowane systemy meblowe są ze sobą spójne nie tylko pod względem estetycznym, ale także wymiarów brył i możliwości łączenia poszczególnych elementów. I tu właśnie dochodzimy do kolejnego kluczowego dla współczesnego wzornictwa pojęcia czyli transformacji. Idealny produkt według wymogów współczesnego konsumenta to coraz częściej produkt który może uleć w prosty sposób przemianie: dostosowaniu do indywidualnych oczekiwań, do różnych przestrzeni, do zmieniających się aranżacji. Taki efekt trudno osiągnąć bez operowania elastycznym systemem, zbiorem elementów pozwalającym na tworzenie różnych konfiguracji. A tymczasem nasze oczekiwania jako konsumentów rosną: żyjemy coraz szybciej, zmieniamy miejsca zamieszkania, styl życia, potrzebujemy rozwiązań dopasowanych do szybko zmieniających się sytuacji społecznych, rodzinnych, towarzyskich.
Jest wiele marek, które znane są przede wszystkim z tworzenia tzw. systemów meblowych. Wykorzystując często własne, indywidualne rozwiązania konstrukcyjne oraz korzystając z określonych modułów wielkości proponują rozwiązania o bardzo uniwersalnym i szerokim zastosowaniu. Jedną z najnowszych tego rodzaju systemowych marek dostępnych na polskim rynku jest Muunto. System oferowany przez nią składa się z paneli ściennych z metalowymi prowadnicami oraz zawieszanych na nich półek, szafek, komódek i innych elementów pozwalających dostosować system zarówno do różnego rodzaju wnętrz mieszkalnych, jak i kontraktowych. System Muunto z łatwością można transformować: poszczególne elementy można mocować bez pomocy narzędzi i tak samo przesuwać w poziomie lub „przepinać” na inną wysokość.
Starannie przemyślane przez projektantów z studia Pentagon Design wymiary oraz ich konsekwentne zachowanie w kolejnych wersjach systemu sprawia, że wszystkie elementy pasują do siebie i można je dowolnie łączyć. Elementy systemu można też z łatwością zdemontować i przenieść w inne miejsce – np. z powodu przeprowadzki – a w nowym mieszkaniu, biurze czy sklepie uzupełnić w razie potrzeby kolejnymi elementami.