Papierosy… fuj!

Zastanawiasz się w co się ubrać aby być na czasie, które wybrać szpilki. Moja rada- ubierz się w najmodniejszy trend ostatnich miesięcy, czyli… w niepalenie. Tak, dobrze usłyszałaś. Niepalenie jest baardzo trendy. Nie zapalisz już w najmodniejszych knajpach w Nowym Yorku, w najmodniejszych europejskich lotniskach (np. we Frankfurcie). Internet krzyczy – „Papierosy są do dupy”! (Facebook, Nasza klasa )
Nie paląc nie tylko jesteś trendy, ale i piękniejsza, w odróżnieniu od palaczki, która ma ziemistą, przesuszoną, niedotlenioną, mniej elastyczną, grubszą i zrogowaciałą skórę oraz popękane naczynka krwionośne. Ranki palaczek goją się dłużej, skóra bardziej się poci, pojawia się trądzik, rozszerzają się pory i przebarwienia skóry, paznokci, zębów. Poza tym skóra smołowdychaczek ma ograniczoną zdolność regeneracji a one same są… mniej inteligentne.
Poza tym nie paląc pozbywasz się wyrzutów sumienia – co 17 minut w Unii Europejskiej umiera ktoś z powodu biernego palenia papierosów.
No a jeśli już naprawdę nie możesz wytrzymać bez codziennej porcji cyjanowodoru, kup sobie papieros elektroniczny o smaku jabłka, mięty lub kawy.