Wesele metodą „zrób to sam” – dekoracje plenerowe

    Naczelna zasada w przypadku organizacji wesela na świeżym powietrzu jest następująca: wszelkie chwyty dozwolone. W tym przypadku naprawdę możesz zaszaleć z własną kreatywnością, więc do dzieła!

    Szaleństwo dużych form
    Zaletą plenerowych wesel jest fakt, iż możemy na tę okoliczność poszaleć z elementami dekoracyjnymi w rozmiarze XXL, bo przestrzeń z żaden sposób nas nie ogranicza. Mogą to więc być na przykład wielkie kosze z balonami. Tanim kosztem możemy zadbać także o dekorację okolicznych drzew stosując drapowania z tkanin. To element, który zawsze wygląda bardzo zjawiskowo, zwłaszcza, gdy do materiału poprzypinamy szpilkami kwiaty. Wystarczy tylko przemyślana kompozycja i odrobina zmysłu estetycznego, a w krótkiej chwili możemy z niepozornego miejsca wyczarować wytworną przestrzeń z klasą. Taki prosty zabieg pomoże również zatuszować elementy terenu, które nie są zbyt reprezentacyjne.
    Podczas weselnego garden party ciekawym akcentem będzie także wielki papierowy napis z Waszymi imionami umieszczony w ogrodzie. Aby go wykonać wystarczy powycinać poszczególne litery i zwiesić je na wstążkach na długim, mocnym sznurku między drzewami lub tuż nad wejściem do sali. Podświetleniem dla napisu niech będą choinkowe lampki, które sprawią, że ten romantyczny łańcuch z pewnością nie pozostanie niezauważony, a nawet śmiało można powiedzieć stanie się jedną z głównych atrakcji ogrodu.

    Ślubne drogowskazy

    Oryginalnym drogowskazem dla gości zjeżdżających się na wesele będzie flaga z Waszymi inicjałami umieszczona na drzewie. Można ją wykonać wykorzystując jedwabny materiał, na którym umieścimy litery z płatków kwiatów mocując je za pomocą pistoletu z gorącym klejem, który utrwali każdą część z osobna. Dół i górę flagi trzeba dodatkowo wzmocnić instalując w zakładki z materiału drewniane kołki. Dzięki temu monogram nawet podczas silnego wiatru pozostanie w niezmienionej formie. Całość mocujemy do gałęzi za pomocą wstążek.

    Podobnie można postąpić wykorzystując kawałki drewna wykrojone w kształcie inicjałów Waszych imion (znajdziesz je w sklepach z artykułami dla artystów plastyków lub w ofercie usług stolarskich). Koszt dwóch liter o ok. 50 cm wysokości to ok. 100-200 zł w zależności od tworzyw i jego grubości. Na inicjały należy nakleić mech naturalny lub sztuczny, sezonowe kwiaty lub ich sztuczne płatki dostępne w sklepach.

    Droższym, ale za to bardzo nietuzinkowym rozwiązaniem będzie wykonanie standu z Waszymi postaciami. Wystarczy zrobić zdjęcie w zabawnej pozie, wskazując kierunek, a następnie udać się do firmy zajmującej się produkcją takich standów. Koszt usługi w zależności od rozmiaru i wykonania to ok. 160-400 zł. Ich ilość zależy od naszych potrzeb, więc jeśli zależy nam, aby nasze postacie prowadziły gości drogą dojazdową na pewno musi ich być kilka. Wersja bardziej oszczędna to umieszczenie standu jedynie przy wejściu do budynku, ogrodu.

    Papierowe cuda

    Zabawnym i niezwykle słodkim akcentem na weselu plenerowym może być wykonanie girlandy złożonej z małych paczek z łakociami. W tym celu można wykorzystać na przykład papierowe torebeczki, które dziurkujemy w dwóch miejscach i przeciągamy przez nie sznurek. Z innych materiałów można wykorzystać nawet folię, którą stosuje się w kwiaciarniach. Wycinamy ją w kształcie koła, słodycze umieszczamy w jej środku, a górę związujemy kokardką i umieszczamy na sznurku, tworząc w ten sposób iście „słodki łańcuch”. Potem wystarczy tylko zawiesić go między drzewami i gotowe! Pamiętajmy jednak, by do środka włożyć słodycze, które nie roztopią się pod wpływem ciepła! Pod koniec wieczoru taka dekoracja samoistnie się zdemontuje, kiedy każdą z nich zabierze ze sobą zaproszony gość. Podobnie można postąpić z proporczykami umieszczonymi na sznurku, na których każdy będzie mógł złożyć parze życzenia.

    Innym rozwiązaniem może być także drzewko, na którym na małych kolorowych karteczkach zawieszonych na wstążkach każdy będzie mógł napisać coś od siebie dla młodej pary.

    Kiedy zapadnie mrok

    Elementem, który zrobi wrażenie na gościach, kiedy się już ściemni będą własnoręcznie wykonane i dające niepowtarzalnego uroku lampiony zawieszone na drzewach. Aby je wykonać potrzebujemy światełek choinkowych, papierowych torebek krzyżowych, sznurek oraz kilka metrów jednokolorowej wstążki. Brzegi torebki należy przyciąć w linii prostej, a następnie wzmocnić ich dno naklejając na spód naklejkę. Następnie w miejscu tym wycinamy nożykiem literę” X” przez którą wkładamy do środka lampkę choinkową. Dopiero teraz możemy założyć żarówkę. Następnie na tak przygotowaną torebkę zakładamy kolejną, by wypełnić puste miejsce na jej spodzie. Na koniec u nasady każdego lampionu zawiązujemy węzeł ze wstążki, która oplatając boki lampionu będzie kończyła się u jego dołu.
    Niewielkim nakładem pieniężnym ozdobimy także krzewy i okoliczne drzewa…światłem! Ustawiając u ich podnóża lampy o kolorowych żarówkach osiągniemy naprawdę niebanalny efekt niczym z baśniowego ogrodu. Podświetlona, różnokształtna roślinność stworzy istny tęczowy las!

    Lekko oklepane już wykorzystanie spektaklu z fajerwerków, za który trzeba zapłacić minimum 2000 złotych, warto zastąpić np. puszczaniem latających latarni do nieba. Taka tradycja wywodzi się z Chin, gdzie są one elementem tamtejszej kultury. Według wierzeń zapisane na nich życzenia miały moc spełniania się. Lampiony wykonane są z odpornego na ogień papieru a umieszczona w nich specjalna kostka w procesie spalania unosi całość w górę na wysokość nawet 1000 metrów. Efekt jest naprawdę spektakularny, a taki sentymentalny akcent z pewnością na długo pozostanie w sercach zaproszonych gości. Do tego niewykluczone, że jeśli umieścicie w nim adres mejlowy znalazca lampionu wyśle Wam życzenia na nową drogę życia. To taka Wasza kartka życzeń wysłana do nieba! Koszt lampionu ok. 3,50 zł.

    Być dekoratorem swojego własnego wesela? Czemu nie! Taki zaskakujący pomysł może zaimponować gościom i zainspirować ich do tego typu rozwiązań na przyszłość. Jak brzmi przepis na magiczne dekoracje spod własnej ręki? Wystarczy kilka mądrych głów w sferze designu, szczypta dobrego smaku i kropla wiary w to, że własnoręcznie nie znaczy gorzej. Powodzenia w czarowaniu!

    Agnieszka Damieszko
    WWW.myweddspace.com

    wish tree 402x186.JPG (58 KB)

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!
    Proszę podać swoje imię tutaj